- Kategorie:
- Na ostrym kole.28
- Obciążenie.162
- Rekreacyjnie.45
- Siłownia.18
- Spinning.14
- To i owo.5
- Trenażer.56
- Trening.573
- Trening Stacjonarny.63
- Wyścigi - Szosa.9
- Zawody MTB.48
Na ostrym kole - BGŻ Arena
Niedziela, 19 grudnia 2010 | dodano: 22.12.2010Kategoria Na ostrym kole
Obciążenie: 525 (7)
Tak jak postanowiłem to tak zrobiłem, czyli ponownie pojawiłem się w BGŻ Arena by potrenować na ostrym kole.
Tym razem nic spektakularnego się nie wydarzyło - mam na myśli np. jakieś upadki;).
Na welodromie czuję się coraz pewniej czego dowodem może być zaliczenie kilku szybkich sprinterskich finiszy wraz z zawodnikami elity Mistrzostw Polski.
Jazda w kółko, która dla laików może wydawać się nudna jest fascynująca i przynosząca wiele radości z jazdy na rowerze...:)
Temperatura: HR max:200 ( 91%) HR avg:166 ( 83%) Kalorie: 1248 (kcal)
Tak jak postanowiłem to tak zrobiłem, czyli ponownie pojawiłem się w BGŻ Arena by potrenować na ostrym kole.
Tym razem nic spektakularnego się nie wydarzyło - mam na myśli np. jakieś upadki;).
Na welodromie czuję się coraz pewniej czego dowodem może być zaliczenie kilku szybkich sprinterskich finiszy wraz z zawodnikami elity Mistrzostw Polski.
Jazda w kółko, która dla laików może wydawać się nudna jest fascynująca i przynosząca wiele radości z jazdy na rowerze...:)
Rower:
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren), czas: 01:15 h, avg:0.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max:200 ( 91%) HR avg:166 ( 83%) Kalorie: 1248 (kcal)
K o m e n t a r z e
no trudno... w niedzielę była nas dwójka, jutro będzie trójka... może kolejnym razem dojdziemy do czwórki ;)
widzę, że ostro sobie poczynasz ;) kantele - 14:04 środa, 5 stycznia 2011 | linkuj
widzę, że ostro sobie poczynasz ;) kantele - 14:04 środa, 5 stycznia 2011 | linkuj
Monika, nie wierzę, że upadki na nartach biegowych mogą być spektakularne... :)
Sama biegam na nartach i parę razy zaliczyłam glebkę, ale na pewno nie spektakularną. Co najwyżej śmieszną (zwłaszcza dla takich, co biegają dłużej)
Mogłoby trochę śniegu dopadać, bo tam gdzie ja zwykle biegam się całkiem rozpuścil przez te roztopy ostatnie :(
Zetinho mam wstępny plan na trening indywidualny (rowerem)w Kabatach 2 stycznia. Z jednym kumplem jestem już umówiona (bo WKK się skończyło). Optujesz...? kantele - 09:28 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj
Sama biegam na nartach i parę razy zaliczyłam glebkę, ale na pewno nie spektakularną. Co najwyżej śmieszną (zwłaszcza dla takich, co biegają dłużej)
Mogłoby trochę śniegu dopadać, bo tam gdzie ja zwykle biegam się całkiem rozpuścil przez te roztopy ostatnie :(
Zetinho mam wstępny plan na trening indywidualny (rowerem)w Kabatach 2 stycznia. Z jednym kumplem jestem już umówiona (bo WKK się skończyło). Optujesz...? kantele - 09:28 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj
No no no - fajnie masz. Wróciłeś tam - czyli się podoba ;)
Za to ja mam spektakularne upadki na nartach biegowych..
Pozdr. monikaksrteam - 17:56 środa, 22 grudnia 2010 | linkuj