Zetinho
- Kategorie:
- Na ostrym kole.28
- Obciążenie.162
- Rekreacyjnie.45
- Siłownia.18
- Spinning.14
- To i owo.5
- Trenażer.56
- Trening.573
- Trening Stacjonarny.63
- Wyścigi - Szosa.9
- Zawody MTB.48
Mazovia MTB Marathon - Piaseczno
Niedziela, 15 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012Kategoria Zawody MTB
KOW: 310 (6)
Miało być mokro i pełno błota? I tak było a może i jeszcze gorzej...dlatego też z premedytacją wybrałem krótszy dystans FIT - czyli jazda na czas :). Nawet mi dobrze ta jazda wyszła :)
Teraz po wyścigu stwierdzam, że w niektórych momentach mogłem mocniej przycisnąć i może wówczas stanąłbym na pudle...:)
Dystans: 24km
Czas: 0:51:50
Fit M3 – 5/104
Fit Open – 23/326
Awans do sektora 4
Czas zwycięzcy kat. na dystansie Fit: 0:48:36
Temperatura: HR max:193 ( 93%) HR avg:177 ( 85%) Kalorie: 975 (kcal)
Miało być mokro i pełno błota? I tak było a może i jeszcze gorzej...dlatego też z premedytacją wybrałem krótszy dystans FIT - czyli jazda na czas :). Nawet mi dobrze ta jazda wyszła :)
Teraz po wyścigu stwierdzam, że w niektórych momentach mogłem mocniej przycisnąć i może wówczas stanąłbym na pudle...:)
Dystans: 24km
Czas: 0:51:50
Fit M3 – 5/104
Fit Open – 23/326
Awans do sektora 4
Czas zwycięzcy kat. na dystansie Fit: 0:48:36
Rower:Kelly's Salamander
Dane wycieczki:
24.00 km (24.00 km teren), czas: 00:51 h, avg:28.24 km/h,
prędkość maks: 40.00 km/hTemperatura: HR max:193 ( 93%) HR avg:177 ( 85%) Kalorie: 975 (kcal)
K o m e n t a r z e
Brat, walcz na ficie. Może będą jakieś większe sukcesy.
Nielat - 18:15 środa, 18 kwietnia 2012 | linkuj
Krzysiek - wyszło na to, że większość miała większe problemy z błotem niż my ;)
Zetinho - 07:09 wtorek, 17 kwietnia 2012 | linkuj
Monika - Dokładnie tak. Normalną sprawą są przemyślenia i wyciąganie wniosków na przyszłość, których jednak nie zawsze można zrealizować :P...o takie to mądre słowa :D
Zetinho - 06:14 wtorek, 17 kwietnia 2012 | linkuj
Ja natomiast byłem bardzo zaskoczony wysoką pozycją ;) Błoto wybiło mnie z rytmu ale nie tylko mnie pewnie, więc wydaje mi się że pojechałem na tyle ile mnie było stać tego dnia :)
serav - 13:51 poniedziałek, 16 kwietnia 2012 | linkuj
Zwykle tak bywa po wyścigu: "a mogłem, a gdyby" etc. - a kolejny raz robimy te same błędy (?)
Gratulacje :)
pozdr.
emonika - 12:21 poniedziałek, 16 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj
Gratulacje :)
pozdr.
