- Kategorie:
- Na ostrym kole.28
- Obciążenie.162
- Rekreacyjnie.45
- Siłownia.18
- Spinning.14
- To i owo.5
- Trenażer.56
- Trening.573
- Trening Stacjonarny.63
- Wyścigi - Szosa.9
- Zawody MTB.48
Mazovia MTB Marathon - Chorzele
Niedziela, 22 kwietnia 2012 | dodano: 23.04.2012Kategoria Zawody MTB
KOW: 505 (7)
Od samego początku jechałem uważnie i w czubie swojego sektora aby zabrać się w jakimś "pociągu". I tak też sie stało, mianowicie przeważnie cały dystans kręcony w jakieś grupce gdzie współpraca na płaskim różnie wyglądała - raz lepiej raz gorzej - bo zawsze znajdą się tacy co tylko wiozą się na kole...
W końcu na Mazovii pojawiły się większe podjazdy, na których noga nawet dobrze podawała.
Fajna trasa, fajny wyścig i wynik też uważam za dobry.
Dystans: 33km
Czas: 1:12:47
Fit M3 – 6/79
Fit Open – 22/217
Awans do sektora 3
Czas zwycięzcy kat. na dystansie Fit: 1:10:08
Znowu blisko pudła w kategorii...no nic, walczymy dalej.
Temperatura: HR max:195 ( 94%) HR avg:183 ( 88%) Kalorie: 1404 (kcal)
Od samego początku jechałem uważnie i w czubie swojego sektora aby zabrać się w jakimś "pociągu". I tak też sie stało, mianowicie przeważnie cały dystans kręcony w jakieś grupce gdzie współpraca na płaskim różnie wyglądała - raz lepiej raz gorzej - bo zawsze znajdą się tacy co tylko wiozą się na kole...
W końcu na Mazovii pojawiły się większe podjazdy, na których noga nawet dobrze podawała.
Fajna trasa, fajny wyścig i wynik też uważam za dobry.
Dystans: 33km
Czas: 1:12:47
Fit M3 – 6/79
Fit Open – 22/217
Awans do sektora 3
Czas zwycięzcy kat. na dystansie Fit: 1:10:08
Znowu blisko pudła w kategorii...no nic, walczymy dalej.
Rower:MBike Renegade DSX
Dane wycieczki:
33.00 km (33.00 km teren), czas: 01:12 h, avg:27.50 km/h,
prędkość maks: 47.80 km/hTemperatura: HR max:195 ( 94%) HR avg:183 ( 88%) Kalorie: 1404 (kcal)
K o m e n t a r z e
Co to ma być, to jeżdżenie FIT, jaja sobie robisz? :)
kantele - 18:45 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj
W Legionowie w końcu trzeba razem na pudło wejść :)
serav - 19:29 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Fit to jest po prostu wyścig sprinterski a nie maraton :) Jedni są stworzeni do nabijania km a drudzy do mocnego depnięcia w krótszym czasie ;) Ja po FIT nie mam ani skurczy ani bolących pleców. Na Mega również przyjeżdżałem bardziej siłą woli niż mięśni które z zegarkiem w ręku na 5km przed metą dostawały takich skurczy że jechać dalej nie można było.
serav - 19:29 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Che ale ja nie mam piwa w żyłach w przeciwieństwie do Ciebie :P
cons - 13:47 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Jakiego odpoczynku?? SIŁA jest dziś do zrobienia!:P:P
Ciooooootyyyyyy:D
CheEvara - 13:41 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Ciooooootyyyyyy:D
CheEvara - 13:41 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Wiedziałem wiedziałem, niech tylko Che tutaj wpadnie.
Ogarniaj się chłopaku, ja miałem pierwszy start w tym sezonie, dostałem mocno w dupę i dziś zasypiam w pracy przed kompem. Jadę wieczorkiem na jakąś regenerację. 1-1,5h odpoczynku. cons - 13:39 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj
Ogarniaj się chłopaku, ja miałem pierwszy start w tym sezonie, dostałem mocno w dupę i dziś zasypiam w pracy przed kompem. Jadę wieczorkiem na jakąś regenerację. 1-1,5h odpoczynku. cons - 13:39 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj